Dzisiaj do sieci trafił trzeci singiel z najnowszej płyty Agi Zaryan “Sara” – utwór nosi tytuł “Coney Island”. Jest przepięknym muzycznym wprowadzeniem w cichy zimowy klimat, który zaczyna nas otaczać. Wrażenia odsłuchowe są jeszcze intensywniejsze dzięki zastosowaniu technologii Dolby Atmos. Całego albumu w serwisach cyfrowych będzie można posłuchać już za tydzień – 25 listopada. Tymczasem płyta dostępna jest w dobrych sklepach muzycznych.
Najnowszy album – „SARA” jest kontynuacją poprzednich dwóch albumów wokalistki, na których Aga sięgała do wybitnej poezji i za które otrzymała Fryderyki w kategorii „Piosenka poetycka” (“Księga olśnień” 2011 i “Umiera piękno” 2018).
Aga na swoją nową płytę wybrała wiersze Sary Teasdale, wybitnej amerykańskiej poetki żyjącej na przełomie XIX I XX wieku. Jest to poezja szczególnie bliska jej sercu.
“Chciałam, aby wybrzmiało to, czego mi w codzienności brakuje – mówi Aga Zaryan – doceniania piękna chwili. Nasz świat pędzi, ja pędzę wraz z nim. Każdy dzień jest biegiem przez przeszkody i często brakuje mi oddechu, żeby nawet usiąść i popatrzeć na rozhuśtane wiatrem liście, na zachód słońca czy ptaka na gałęzi.”
Dla artystki warstwa muzyczna i literacka są równie ważne. Fenomenalna melodyjność i rytmiczny charakter jej wierszy są genialnym tworzywem dla kompozytorów. Sara Teasdale była jedną z najbardziej uznanych i popularnych za jej życia poetek. Została uhonorowana w 1918 roku nagrodą Pulitzera w dziedzinie poezji – Love Songs. Była to pierwsza nagroda przyznana w tej dziedzinie.
Muzyka na płycie jest intymna, w ekspresyjny sposób podkreśla wiersze Sary Teasdale i przenosi słuchacza w świat wysublimowanej harmonii i nietuzinkowych melodii. Niesamowitemu brzmieniu głosu Agi towarzyszy dwóch wybitnych gitarzystów Szymon Mika i David Dorůžka, którzy napisali piosenki na album Agi. Parę melodii ułożyła sama artystka. Muzycy grają na kilku rodzajach gitar, bawiąc się różnorodnością brzmień. Nad wszystkim unosi się duch wyjątkowej kobiety – Sary Teasdale, która miała niezwykłą wrażliwość i bardzo kochała muzykę.