Leon Bridges od dawna jest jednym z najbardziej konsekwentnych tradycjonalistów R&B swojego pokolenia. Na swoim trzecim albumie „Gold Diggers Sound” podążył znanymi śladami swoich poprzednich dwóch wydawnictw, choć tym razem muzyczne ścieżki przemierza w towarzystwie bardziej psychodelicznych dźwięków.
Album, który ukazał się 23 lipca, został wyprodukowany przez niego i Ricky’ego Reeda. Podczas powstawania płyty, Bridges spędził wiele nieprzespanych nocy w Los Angeles z muzycznymi przyjaciółmi nad czymś, co określił jako „najbardziej zmysłowy i śmiały album”.
„Spędziłem dwa lata muzykując w idealnych okolicznościach. Bez wysiłku przenosiliśmy się z tanecznego parkietu do studia. Kończyliśmy tequile o 10:00 rano, wstawaliśmy przy kawie i szliśmy do pracy o 22:00. To wszystko z miłości do R&B i muzyki”. – powiedział Bridges o tworzeniu „Gold Diggers Sound”.
Nowy album jest jego pierwszym, na którym wystąpili gościnnie Robert Glasper, Ink i Terrace Martin. Ten ostatni pojawił się w medytacyjnym utworze „Sweeter”. Inna piosenka na albumie to „Motorbike”, mianowana pierwszym singlem promującym „Gold Diggers Sound”. Pojawia się wraz z teledyskiem wyreżyserowanym przez Andersona .Paak aka Director .Paak.
