BMW po raz dziewiąty zaprasza na niepowtarzalny muzyczny wieczór BMW JAZZ CLUB. Jego gwiazdą będzie mistrz Tomasz Stańko. 5 grudnia o godz. 20 wystąpi na scenie Teatru Wielkiego w Warszawie ze specjalnym programem „December Avenue”, przygotowanym na ten unikalny jazzowy wieczór.
Tomasz Stańko to jeden z najbardziej oryginalnych i cenionych artystów w historii polskiego jazzu, wydający płyty pod szyldem legendarnej wytwórni ECM. Do współpracy zaprosił znakomitych artystów: Annę Marię Jopek, która nagrywa i koncertuje na całym świecie, a jej muzyka zdaje się nie mieć żadnych ograniczeń oraz zespół Kroke w nieszablonowy sposób miksujący różne style muzyczne z etnicznym brzmieniem i autorskimi improwizacjami.
W związku z tym wydarzeniem mieliśmy okazję spotkać się z zespołem Kroke, z którym porozmawialiśmy o zbliżającym się koncercie. Sprawdźcie jak przebiegała nasza rozmowa.
Zespół Kroke będzie jednym z gości koncertu BMW Jazz Club „December Avenue”, który 5 grudnia odbędzie się w Teatrze Wielkim. Jak doszło do współpracy z Tomaszem Stańko i Anną Marią Jopek? Czy wspólne występy podczas Festiwalu Warszawa Singera pomogły w realizacji tego projektu?
Kroke (Jerzy Bawoł): Do udziału w koncercie „December Avenue” zaprosił nas Tomasz Stańko. Znamy się długo – przed laty spotkaliśmy się w Bonn podczas rozdania nagród Niemieckiej Krytyki Płytowej. Upłynęło jednak ponad 10 lat i dopiero w ubiegłym roku po raz pierwszy spotkaliśmy się na scenie, właśnie podczas Festiwalu Warszawa Singera.
Kroke (Tomasz Lato): Dość często się zdarza, że z powodu różnych zobowiązań, zarówno naszych jak i innych artystów, planowane projekty odsuwają się w czasie. Każdy z nas ma swoje plany nagraniowe, trasy koncertowe. Mamy wiele takich wstępnie rozpoczętych rozmów, które czekają na realizację. Ale wierzymy, że wszystko ma swój czas i miejsce. Tak było m.in. z naszą współpracą z Nigelem Kennedym. Od pierwszej rozmowy do wspólnego nagrania minęło kilka lat. Warto było poczekać.
Czy możecie nam pokrótce zdradzić jak będzie wyglądał koncert? Czy będziecie występować razem na scenie? Czy może wieczór będzie składał się z oddzielnych części, podczas której każdy z artystów będzie prezentował własny projekt?
Kroke (Jerzy Bawoł): Program koncertu jest jeszcze dopracowywany. Na razie koncepcja zakłada kilka odsłon, podczas których będziemy występować w różnych konfiguracjach: Tomasz Stańko z Kroke, Anna Maria Jopek z Kroke, Tomasz Stańko z Anną Marią Jopek… i oczywiście wszyscy razem. Takie muzyczne spotkania są dla nas zawsze inspirujące i mamy nadzieję atrakcyjne dla widzów. „December Avenue” będzie czymś więcej niż składanką utworów zaproszonych artystów. To wspólne granie, improwizowanie, fuzja muzycznych stylów i scenicznych osobowości.
Kroke (Tomasz Kukurba): Warto podkreślić iż na koncercie pojawi się też wielu innych, wspaniałych muzyków. To będzie dla nas następna przygoda muzyczna a wspólne granie z muzykami reprezentującymi inne style muzyczne jest dla nas zawsze ogromnie inspirujące i dające wiele radości.
Byliśmy na Waszych koncertach podczas Festiwalu Warszawa Singera. Rok temu na wspólnym występie z Tomaszem Stańko i dwa lata temu na koncercie z Anną Marią Jopek w Teatrze Żydowskim. Czy koncert „December Avenue” będzie nawiązywał do tamtych wydarzeń, czy będzie to coś zupełnie nowego?
Kroke (Tomasz Kukurba): Repertuar w jakimś stopniu na pewno będzie się zazębiać. Częścią koncertu w Teatrze Wielkim będą utwory wykonywane na tamtych koncertach .
Kroke (Tomasz Lato): Ale w międzyczasie nagraliśmy kilka nowych utworów. Przed nami wspólne przedyskutowanie repertuaru. Ostateczny układ koncertu zależy także od tego, co inni artyści będą chcieli zaprezentować. Liderem całego projektu jest Tomek Stańko i to on ma decydujący głos.
Czy po raz pierwszy wystąpicie w Teatrze Wielkim?
Kroke (Tomasz Lato): Graliśmy już tam gościnnie, ale nigdy jako Kroke Trio.
Jak Wam się gra przed warszawską publicznością?
Kroke(Tomasz Lato): Zawsze bardzo dobrze. Warszawa to miejsce, które lubimy. Graliśmy tu już w wielu klubach i teatrach. Publiczność jest rewelacyjna.
W którym miejscu koncertowym Warszawy grało się wam najlepiej? Czy jest jakaś różnica?
Kroke(Tomasz Lato): Najczęściej gościła nas Filharmonia Narodowa. Miło wspominamy także sale teatralne, m.in. Rampę oraz Teatr 6. Piętro. Są kameralne, sprzyjające bliskiemu kontaktowi z publicznością.
Kroke (Tomasz Kukurba): Nie dość , że bardzo lubimy grać w Warszawie , to ja osobiście uwielbiam przebywać w tym mieście. Może dlatego , że łączą mnie z Warszawą miłe wspomnienia ( na przełomie liceum i studiów miałem dziewczynę z Konstancina koło Warszawy ). Poza tym mam wielu przyjaciół w stolicy , więc tym chętniej tu przybywam .
Czy jest szansa, że po koncercie w Teatrze Wielkim nagracie płytę z Tomaszem Stańko i Anną Marią Jopek? A może w planach jest zapis waszego koncertu?
Kroke (Jerzy Bawoł): Nie wykluczamy tego, ale na razie każdy z nas ma dużo własnych projektów. Potrzeba czasu, by doszło do podjęcia ostatecznej decyzji. Nie zależy ona przecież od jednej ze stron. Wszystko musi zaiskrzyć. Tak było z koncertem, który graliśmy z Tomaszem Stańko podczas nagród „Gwarancje Kultury”. Fenomenalny materiał, czysta improwizacja.
A jakie macie plany po koncercie w Teatrze Wielkim? Urlopy?
Kroke: (śmiech) Gramy dalej. Przed nami kilka koncertów w Polsce, m.in. w Elblągu i Gdańsku. Tym razem zagramy z Anna Marią Jopek z towarzyszeniem Orkiestry Kameralnej z Elbląga. Z marzeniami jest tak , że niektóre nagle się spełniają . Dlatego warto w nie mocno wierzyć .
