Tuż po tym, jak wkraczająca w świat show businessu brytyjska wokalistka Neon Hitch zamieściła w styczniu na portalu Billboard.com swoją najnowszą EPkę zatytułowaną „Happy Neon”, dziś prezentuje nam swój najnowszy teledysk do kawałka „Pink Fields”. Klip, który śmiało można nazwać klipem z pogranicza jawy i snu ukazuje rozmaite oblicza wokalistki – od wdzięcznej, choć nieco tajemniczej marzycielki po wampa scenicznego.
Niektórych, co bardziej spostrzegawczych Czytelników naszego portalu zainteresował zapewne fakt, skąd też w tytule utworu wzięła się wzmianka o Amy Winehouse. Wszak, „Pink Fields” nie jest coverem jej utworu…
Jak twierdzi sama Neon, jest ona ogromną fanką talentu tejże artystki, z którą miała okazję się poznać tuż przed jej tragiczną śmiercią w 2011 roku. By podkreślić fascynację postacią Amy, która stała się źródłem inspiracji dla Hitch oraz by uczcić w sposób symboliczny jej pamięć, młoda Brytyjka wraz ze składem reżyserskim z PotsNPans postanowiła w swoim video zamieścić kilkusekundowe ujęcie Amy. Chwyt marketingowy, czy szczera intencja? Chcemy wierzyć, że jednak to pierwsze. Tymczasem, zachęcamy do obejrzenia klipu!
