Mario Szaban to polski wokalista, aranżer a także producent muzyczny. Ukończył Wydział Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. W 2006 roku ukazała się jego debiutancka płyta “Pierwszy stopień”, a niedawno miała premierę jego druga płyta “Living for the Moment”, o której Mario trochę mi opowiedział.
Michał: Niedawno ukazał się Twój drugi album ‘Living for the Moment’, czym różni się od pierwszego?
Mario Szaban: Album ukazał się w kwietniu , właściwie był już sprzedawany na itunes, amazon, napster, cdbaby, i wielu Music Store w USA . Obecnie jest sprzedawany w 30 krajach. Pomiędzy Pierwszym Stopniem a Living for the moment jest mała różnica mianowicie drugi album jest w całości anglojęzyczny i nastrojowo poszedł bardziej w stronę pop, dance club, trochę r&b . Natomiast moja pierwsza płyta była bardziej autorska, nie myślałem tworząc ją , w jakim stulu ma być , po prostu jest moją muzyką. Pamiętam kiedy ją skończyłem moja żona mówiła mi – “ błagam Cię już nic nie dotykaj “ a ja niestety ciągle coś zmieniałem, i pewnie zmieniałbym do dzisiaj gdyby nie ona :)
Kto jest wydawcą albumu?
Wydawcą Living for the moment jest amerykańska firma medialna Live World Media , która odpowiada również za promocję tego albumu.
Wśród producentów Twojej płyty wiele zagranicznych nazwisk…mógłbyś przybliżyć nam sylwetki tych osób? Jak doszło do tej współpracy?
To fakt, jest kilka osób , które wspierały projekt swoim talentem ale w większości są to polacy ludzie , którzy brali udział w pierwszej płycie .
Współproducentem płyty razem ze mną jest Greg Humble , człowiek , który jest założycielem Live World Media CEO , współautorem tekstów . William Richardson to człowiek , z którym wiele czasu spędziłem pisząc teksty sącząc dobre wino Marka Kruka w domu :) Cenię bardzo tego pisarza. Włożył wiele talentu w tą płytę.
Marek Kruk to również jeden z współautorów tego projektu , który mocno w to uwierzył oraz wsółtworzył od strony tekstowej ten album.
Gary Guthman to niesamowity jazzowy trębacz z Kanady , który zagrał w IF YOU LOE ME , dzisiaj gra również z wieloma polskimi znakomitymi muzykami jazzowymi w polsce . Chris Kasyh to człowiek , który miksował mój album w Chalice Recording studio w LA, miksował między innymi R.Kelly, Timbaland – Value II . Bernie Grundman, chyba nie muszę przedstawiać smakoszom wybitnego masteringu – Triller – Michael Jackson. Nie ukrywam , ze po masterze moj swiatopoglad na ten temat zdecydowanie się zmienił :) Nie omieszkam wymienić również polskich muzyków czyli Robert Kubiszyn, Filip Woźniak, Błażej Chochorowski , Maciej Mąka, Bartek Jakubiec. Do Missing you aranż sekcji smyczkowej napisał Jacek Piskorz, który zatrudnił do nagrania 14 muzyków.
Dlaczego zakup Twojego nowego albumu możliwy jest wyłącznie przez internet? Czy tę formę sprzedaży uważasz za przyszłościową i sprzyjającą promocji muzyki?
Ze względu na to ,ze płyta wydana jest w US wydawca podjął dość ryzykowny krok nie licencjonowania płyty w innych krajach również w Polsce . Druga rzecz jest taka , że niestety tak jak przy pierwszej płycie sprzedaż jest tak znikoma w Polsce, że wręcz nie opłacalna biorąc pod uwagę , że angażowane są już po raz drugi prywatne pieniądze. W rzeczywistości płytę można ściągnąć do Polski za 45 złotych z przesyłką w ciągu 6 dni ze stronu www.marioshaban. Uważam , że dzisiaj każdy może sprzedawać przez internet i to jest bardzo dobra forma na dziś i na przyszłość. Jestem za.
Jakich wykonawców słuchasz na co dzień? Którzy wywarli na Tobie największy wpływ nagrywając album „Living for the Moment’ (Są wśród nich polscy wykonawcy)?
Tak naprawdę , starałem się żeby to był Mario Szaban i mam nadzieję , że mi się to udało. W przeszłości moimi guru byli Steve Wonder, Chaka Khan , James Ingram , Quincy Jones czy David Foster. Niestety wszystkich nie jestem w stanie wymienić bo jest ich cała masa poczynając od muzyków klasycznych jak Bach , List, Chopin, Mozart.
Na koniec zdradź nam swoje plany koncertowe, czy można będzie Cię zobaczyć na koncertach w Polsce?
Jeśli chodzi o koncerty to niestety te plany są zawieszone ze względu na promocję płyty ale myślę , że jeszcze w tym roku coś się wydarzy :)
Zapraszam również na moją stronkę produkcyjną www.dreamspacemusic.com gdzie można posłuchać rzeczy , które stworzyłem dla innych artystów czy na potrzeby mediów.
Obiecujemy, że będziemy na bieżąco informować naszych czytelników o Twoich poczynaniach. W imieniu swoim i redakcji jazzsoul.pl życzę samych sukcesów w karierze muzycznej! Dziękuję za wywiad
Ja również dziękuję i pozdrawiam wszystkich moich wspaniałałych fanów , którzy mnie nieustannie wspierają :) Do zobaczenia na koncertach !!!