Ania Kłys to wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka. Jest przedstawicielką alternatywnego popu, z którym od dawna eksperymentuje. Jej atut to ciepła, przyjemna barwa głosu.

Obecnie wokalistka poświęca się własnej twórczości. Na Youtube można znaleźć „We Feel Too Little” (premiera we wrześniu 2013 roku) i „Mój miły” (premiera we wrześniu 2014 roku), ale Ania ma już przygotowane kolejne utwory, które stworzyła z myślą o autorskiej, debiutanckiej płycie.

Całość będzie obracała się w obrębie stylistyki altrnatywnego popu, elektroniki z wpływami jazzu.

www.youtu.be/LqJlt9d6xN0

Długo kazałaś czekać na swój debiut, dlaczego?

To nie było działanie zamierzone. Nie chciałam niczego sztucznie przyspieszać i pisać piosenek na siłę. Uważam, że muzyka powinna powstawać z potrzeby emocjonalnej, i według takiej zasady działałam.

Z kim nagrywałaś album, i jak się poznałaś z tymi osobami?

Album powstał przy współpracy z Markiem Pędziwiatrem. Cały album zrobiliśmy we dwójkę. Ja pisałam teksty, potem przychodziłam z nimi, a czasem i z prowizoryczną harmonią do Marka i działaliśmy. Poznaliśmy się na jam session jakieś 4 lata temu.

www.youtu.be/lCnsfVcxg4A

Jaki jest materiał, który znalazł się na płycie?

Dobre pytanie :) Pod względem lirycznym jest to kilka opowieści o emocjach, takich jak miłość, strach, strata, nadzieja.
Pod względem muzycznym nie chciałabym wsadzać tych piosenek do żadnej szufladki z gatunkiem muzycznym, ale najbliżej im chyba do elektro-popu.

Zawsze byłas postrzegana jako wokalistka soulowa, r&b, czasami jazzowa. Dalej idziesz ta droga?

Myślę, że zakończyłam etap twórczy związany z tymi gatunkami. Nadal słucham takiej muzyki, ale bardziej ciągnę w stronę elektronicznych brzmień. Myślę, że wpływy jazzu czy soulu można wysłyszeć w moich piosenkach, ale nie przeważają.
Aczkolwiek nie zarzekam się, nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość.

www.youtu.be/wZMImRQA0Sg

Czyli na płycie zabraknie Twojego soulowego pazura?

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Chyba słuchacze sami muszą się przekonać czy pazur jest czy nie ma :)

Jakie były Twoje inspiracje przy tworzeniu albumu?

Album powstawał mniej więcej 2 lata, tak więc moje fascynacje muzyczne dość często się zmieniały. Z pewnością słuchałam wtedy Kimbry, Laury Mvuli i Beyoncé :) Ale ciężko stwierdzić czym się inspirowałam. Współpracując z Markiem staraliśmy się nie tworzyć żadnego rodzaju założeń co do muzyki którą tworzymy. Nie skupialiśmy się jakiego gatunku płyta powstaje.

www.youtu.be/QxqXCAp1sHs

Który utwór z albumu jest Ci najbliższy?

Nie potrafię rzetelnie odpowiedzieć na to pytanie. To jak zapytać matki, które dziecko kocha najbardziej.

Gdzie w najbliższym czasie będzie można Cie usłyszeć?

W przygotowaniu jest trasa promocyjna albumu. Pierwszy koncert inaugurujący ją będzie miał miejsce we Wrocławiu, w klubie Vertigo już 27.10. Serdecznie zapraszam!