Emeli Sandé spełniła oczekiwania swoich fanów i po kilku latach pisania materiału wreszcie wydaje swoją nową płytę. Wokalistka zaprezentowała niedawno okładkę i tracklistę albumu zatytułowanego “Long Live the Angels“. Premiera już 11 listopada!

Emeli Sandé podbiła listy sprzedaży oraz notowania najczęściej sprzedawanych płyt po tym, jak w lutym 2012 roku wydała swój debiutancki album studyjny zatytułowany “Our Version of Events“. Na płycie znalazły się takie liryczne przeboje, jak “My Kind of Love” czy “Read All About It, Pt. III”, a także radiowy hit “Next to Me”. Dzięki nim Brytyjka zdobyła ogromną popularność oraz narobiła swoim słuchaczom niezłego smaka na kolejne kawałki. Po czterech latach przerwy fonograficznej Emeli Sandé wreszcie powraca z nowym krażkiem pt. “Long Live the Angels” i pochwaliła się oficjalną okładką wydawnictwa.

Okładka albumu została zachowana w zielonych barwach, a Emeli Sandé prezentuje się na nim w bardzo rockowej stylizacji. Gwiazda zaprezentowała okładkę na swoim fan page’u, dodając przy okazji kilka słów na temat całej płyty. Wokalistka pokazała także okładkę rozszerzonej wersji krążka.

Nie jestem aniołem. Te piosenki są historiami człowieka pełnego wad, ale mam nadzieję, że w mojej szczerości znajdziemy głębsze połączenie i będziemy silniejsi, bardziej zjednoczeni ze sobą. (…) Za wszelką cenę NIECH ŻYJĄ ANIOŁY.

img_2480

Wersja standardowa

Wersja deluxe

Wersja deluxe

Tracklista: 1. Selah / 2. Breathing Underwater / 3. Happen / 4. Explicit / 5. Give Me Something / 6. Right Now / 7. Shakes / 8. Garden (feat. Jay Electronica & Áine Zion) / 9. I’d Rather Not / 10. Lonely / 11. Sweet / 12. Tenderly (feat. Joel Sande & The Serenje Choir) / 13. Every Single Little Piece / 14. Highs & Lows / 15. Babe / 16. Hurts (Acoustic)

Na drugiej płycie w dorobku Emeli Sandé znajdzie się między innymi singiel “Hurts”, który będzie miał swoją premierę w najbliższy piątek, tj. 16 września. Więcej o utworze pisaliśmy tutaj. Nie możemy doczekać się zarówno wydania nowego kawałka, jak i całego albumu pt. “Long Live the Angels”. Niestety, nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery płyty.