Przed występem podczas gali „Zwykły Bohater” mieliśmy okazję po raz drugi spotkać się z Bo Sarisem, który kilka miesięcy temu odwiedził Polskę w ramach swojej europejskiej trasy koncertowej promującej jego czwarty album studyjny pt. „Gold”. Podczas rozmowy zapytaliśmy wokalistę o wspomnienia związane z koncertami w Polsce oraz o plany na najbliższe miesiące.

Zakończyłeś niedawno swoją pierwszą europejską trasę koncertową. Jak wspominasz te występy, zwłaszcza dwa koncerty zagrane w Polsce?

Jak wspominam sobie tę trasę to muszę stwierdzić, że było naprawdę nieźle. To było dla mnie pewnego rodzaju spełnienie marzeń – zaśpiewać nie tylko na terenie własnego kraju, ale także za granicą. Pamiętam oba koncerty zagrane w Polsce oraz świetną imprezę po występie w klubie Syreni Śpiew. W tym samym czasie zaśpiewałem w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej, panowała wtedy taka oldskulowa atmosfera, którą kocham. Teraz pracujemy nad nowym materiałem oraz, oczywiście, wracamy z kolejnymi występami promocyjnymi z płytą „Gold”. Dzisiaj na gali zaśpiewamy single „The Addict” i „She’s on Fire”.

Kiedy możemy spodziewać się nowego albumu albo singla?

Nie wiem, kiedy wydam singiel z nowej płyty, ale niedługo ukaże się kolejny utwór promocyjny z albumu „Gold” – piosenka „Tender”. To jest dla mnie wciąż świeży krążek, nie minęło jeszcze pół roku od jego premiery. Przygotowujemy się również do trasy, którą zagramy w Holandii już w kolejnym miesiącu. Mam nadzieję, że potem znowu wyruszymy w europejską trasę oraz odwiedzimy Polskę. W międzyczasie pracuję nad zupełnie nowym projektem zatytułowanym „The Three Brothers”, w którym gram razem z moim basistą Leonem Taihuttu i gitarzystą Marcusem Machado. To będzie coś zupełnie innego od materiału z płyty „Gold”. Mam nadzieję, że w wakacje ukaże się coś nowego, coś jeszcze bardziej w stylu funky. Oprócz tego, rozpoczyna się sezon festiwalowy, niedługo zaczniemy bukowanie terminów, ale jeszcze nic nie jest zaplanowane. Mamy bardzo zapełniony grafik, bo gramy mnóstwo koncertów. Dlatego też jesteśmy dzisiaj w Polsce (śmiech). Obyśmy mieli tak pracowity czas jak to jest możliwe.

Życzymy Wam tego oraz czekamy na kolejne koncerty w Polsce!

Też na to liczymy. Nie wiem, czy mogę to powiedzieć, ale usłyszałem dzisiaj, że wrócimy do Polski za parę tygodni! Nic nie jest jeszcze potwierdzone, ale może zaśpiewamy podczas koncertu sylwestrowego dla jednej ze stacji telewizyjnych. Nadal czekamy na potwierdzone informacje. Byłoby świetnie spędzić ten czas razem! (informacja została potwierdzona. Bo Saris wystąpi podczas Sylwestra we Wrocławiu – przypisek redakcji)

Dziękujemy Ci za rozmowę, życzymy Ci świetnej trasy w Holandii oraz nie możemy doczekać się nowej płyty!

Nie ma za co, dziękuję!

ENGLISH

Before „Ordinary Hero” gala we had a pleasure to meet Bo Saris for the second time after talking to him during his European tour promoting his fourth studio album called „Gold”. We asked him about the memories related with performance in Poland and plans for the following months.

You’ve already finished your first European tour. How do you reminisce this shows, especially two gigs in Poland?

I’m looking back on the first European tour we did and I have to say it’s very nice. It was for me like dreams coming true – to sing not only within your own country, but also abroad. I remember my shows in Poland and an awesome party after the gig in Syreni Śpiew club. At the same time I sang in the Agnieszka Osiecka Music Studio of Polish Radio, there were great oldschool vibe which I love. Now we’re working on new material and, of course, we’re back to do more promo event for „Gold”. We’ll sing „The Addict” and „She’s on Fire” today.

When can we expect the release of your new album or single?

I don’t know where we’ll release single from new album, but we’ll give a new single „Tender”, which is from „Gold”. It’s still fresh album for me, because it doesn’t have even 6 months. We just rehearse for our tour in Netherlands, which we’re gonna start next month. In the meantime I’m working on new project called „The Three Brothers” with my bass (Leon Taihuttu) and guitar player (Marcus Machado). We’re gonna do something slighty different from music which you can know from „Gold”. I hope to release something new on summer, it’ll be even more funky. As I said now we’re preparing for Netherlands’ tour, I hope to sing in Europe again, also in Poland. There’ll be also festival time, but I don’t know in which one yet, because now it’s time for booking all of the dates. It’s pretty full schedule now, we’re performing a lot. That’s why we are in Poland again too (laugh). We hope to have as busy time as it’s possible.

We wish you this and we hope to see you again soon! 

I hope too. I don’t know if I can tell this, but as I heard today we’ll come back to Poland in the few weeks! There’s nothing comfirmed yet, but maybe we’ll sing in the New Year Eve’s TV show. We’re still waiting for the confirmed informations about that. Would be great to celebrate this time together!

Would be awesome! Thanks for the interview, we wish you great Netherlands tour and can’t wait for the new album!

You’re welcome, thank you!