archeo sistersfot. Krzysztof Opaliński

Archeo Sisters to nowy projekt Sióstr Przybysz! Na razie nie wiele jest informacji w sieci na temat projektu, dlatego porozmawiać z dziewczynami i rozwikłać wątpliwości. Z poniższego wywiadu dowiecie się o Archeo oraz kilku rzeczy na temat Sistars. Zachęcamy do lektury.

Macie dużo swoich projektów, powstał kolejny – Archeo Sisters, jak chcecie to połączyć?

Natalia: Chyba jednak nie tak dużo… Mamy po jednym swoim (aktywnym w sensie), Paulina – RITA PAX – właśnie płyta została zmasterowana, a ja – Natalia mam swoich chłopaków i swój zespół, wydaję w kwietniu Tribute dla Janis Joplin “Natu – Kozmic Blues”.

Paulina: Ja mam wściekliznę twórczą i cały czas coś piszę więc jak tylko nagraliśmy Rite Pax, to powstała nowa górka numerów. Teraz piszemy dla Archeo, a projekty sobie idą swoimi drogami. To jest taka rozdzielność zadań typu: studio, scena, a jakieś ruchy promocyjno-wydawnicze, nie ma co zastygać póki mamy te dwadzieścia parę lat i dobre niańki. Ja tam się dopiero rozkręcam i zaczynam czuć już pełen sens w tworzeniu i zagłębianiu się w tym co nas tak naprawdę kręci i podnieca. Co dziwne im dalej w las tym mniej się martwię o to, co ludzie powiedzą i to mnie cieszy. Czuję, że to co tworze jest coraz “mojsze” i tym bardziej fascynuje mnie zderzenie z Natalią, która jest mi bardzo bliska i jednocześnie totalnie inna niż Ja.

Skąd pomysł na nowy projekt? Czego mogą się spodziewać fani Sistars? I najważniejsze, czy w związku z Archeo Sisters, Wasze projekty i Sistars idą na bok?

Długo przed “reaktywacją” Sistars zrozumiałyśmy, że nasze solowe drogi są jakby niezależne, i że będziemy działać solowo pukiśmy żywe… Zapragnęłyśmy jednak czegoś jeszcze. Zupełnie jak z seksem, spaniem czy jedzeniem. Im więcej tego robisz tym większą masz ochotę na dokładkę. Muzykowanie i twórczość też tak się nakręca w człowieku, i jest bardzo pierwotną funkcją organizmu.. Mieć siebie nawzajem więcej i częściej i śpiewać razem – tego też chciałyśmy. Niektórzy myśleli, że Sistars się rozpadło przez skłócone siostry. To oczywiście brednia. Było raczej tak, że ja i Paulina byłyśmy w stanie skrajnego wyczerpania pracą Sistars. Nasz ówczesny manager nie oszczędzał nas, graliśmy wszędzie dzień po dniu. Teraz gdy wchodzę do hotelu w jakimś małym mieście to wiem, że już tu byłam ale wszystko się zlało w jedną całość. To był totalny amok. Chciałyśmy odpocząć. Na naszą prośbę zarządziliśmy pół roku przerwy. Jednak to nas oddaliło bardzo od chłopaków, no i teraz trudno wrócić. Życia nasze i chłopaków (Bartka i Marka) i ich podejście do wielu spraw bardzo się poróżniły. Nie potrafimy ze sobą pracować. Na fali zajawki powrotu zrobiliśmy w super atmosferze kilka piosenek, które będzie można kupić na EPce, ale tak samo jak dynamicznie i z zajawką połączyliśmy się, tak samo dynamicznie się rozstaliśmy. A my z Pauliną wciąż chcemy powrócić razem. Spróbowałyśmy z chłopakami – nie wyszło, zupełnie jak w Seksmisji, na planecie zostałyśmy tylko my – Siostry, i teraz staramy się ogarnąć ten nasz burdel (cała akcja z reaktywacją powrotem… etc.), i stanąć na czele jako Siostry Archeo.

Czego Wasi fani mogą się spodziewać po Archeo Sisters?

Natalia: Archeo nawiązuje do pierwotnych instynktów i potrzeb ludzkich – chcemy szukać patentów na to, jak spowodować by publiczność czuła swoje korzenie. Chcemy też przekazywać miłość i relaks:).

Paulina: Myślę, że Archeo pomimo zewnętrznej ciekawości i jakiejś może presji pozornej typu: “Czy to będzie dobre jak Sistars”, jest jednak muzyką totalnie pełną akceptacji siebie. Nie ocaniamy się pod kątem obecnych trendów, naszej historii. Słuchamy tylko tego co nas rusza, i co nasze głosy czują, że chcą na tym etapie życia śpiewać, i idziemy w to.

Jaki planujecie repertuar? Będą premierowe utwory – to wiemy, po polsku czy angielsku?

Natalia: Na razie będziemy grać – żeby się zgrać :) Kawałki moje, Pauliny, Sistars, Niny Simone i Archeo Sisters:). Nina jest nam bardzo bliska i chcemy poświęcić jej część koncertu.

Paulina: Ja myślę o jakimś skutecznym transie do tego.

Kto znajdzie się w zespole? Wiemy, że na bębnach będzie niesamowity U1.

Nasi koledzy – mega zdolni muzycy – bardzo liczymy na ich twórczy wkład – bas- Wojtek Traczyk, gitara – Mateusz Waśkiewicz, piano – Mariusz Obijalski oraz wspomniany U1 na perkusji.

Czy prócz koncertu w Chorzowie planowane są inne?

TAK, oczywiście jesteśmy otwarte na propozycje ale od połowy roku.

Planujecie nagrać płytę jako Archeo Sisters?

Na pewno, ale teraz chcemy pomuzykować na scenie. Potrzebujemy się znów zjednoczyć i znależć sposób na współistnienie, to znaczy przypomnieć to sobie:)

Kiedy będziemy mogli posłuchać jakiś utworów?

Na koncercie.