Mój ulubieniec Timothy Bloom nakręcił właśnie teledysk do utworu “Ain’t Got You”, który zwiastuje jego nadchodzący, nowy projekt. Stylizacje przełomu lat ’50 i ’60 zostały idealnie odwzorowane. Zapowiada się kolejny retro album, ale w singlu na szczęście dalej słychać ‘naturalnego’ Timothy’ego oraz jego charakterystyczną wrażliwość muzyczną. Brzmi smakowicie!