Wokalistka, reżyser, kompozytor, autor tekstów, producent muzyczny – wiele określeń, jak na jedną osobę. Przez ostatnie lata odnosiłem wrażenie, że Maria (wręcz na siłę) chciała każdemu udowodnić, że w pełni zasługuje na każde z wyżej wymienionych określeń. Miała przygodę z muzyką klubową śpiewając poezję Marii Jasnorzewskiej – Pawlikowskiej, następnie album poświęcony Krzysztofowi Komedzie. Dopiero w 2009 ukazał się w pełni autorski projekt Marii „Spis treści”. To też na koncert wybrałem się z  lekkim uprzedzeniem i wielkimi oczekiwaniami. Jak było?

Marysia na samym początku (a nie jak to się powszechnie przyjęło podczas ostatniej piosenki, bądź też bisów) przedstawiła członków zespołu. Wykonanie każdego utworu poprzedzał krótki wstęp o jego genezie i znaczeniu.

Koncert w Krakowie był pierwszym występem Marii (młodej mamy) po kilku miesięcznej przerwie. Z każdą kolejną piosenką Marysia rozkręcała się coraz bardziej, o czym m.in. świadczyły odważne ruchy sceniczne. Być może z powodu pochmurnej, chłodnej niedzieli, a także nietypowego miejsca, czyli Sceny dla dorosłych Teatru Groteska publiczność była troszkę powściągliwa w swoich reakcjach. Dopiero po około godzinie koncertowania artystce udało się skutecznie zachęcić wszystkich do powstania, poruszania się w rytm muzyki i wspólnego klaskania- zabieg się udał, atmosfera na sali stała się o wiele luźniejsza i radośniejsza. Dorobek artystyczny Marii pochodzący z płyt: „Tribute To Komeda”, „Spis treści” i „Demakijaż” w wersji koncertowej okazał się spójny brzmieniowo i treściowo.

Maria w jednej z piosenek śpiewała: „Kto nie daje światła, ten nie daje nic”…. należy przyznać, że muzyka artystki z pewnością rozpromieniła każdego w ten pochmurny dzień.

Koncert zakończył się fenomenalnym utworem pt. „Spis treści”– odrzuconym przez wszystkie stacje radiowe, który w wersji live zabrzmiał znakomicie.

Utalentowana Maria Sadowska i jej muzyka przekonały mnie do siebie, polecam i zachęcam do wybrania się na jej przyszłe koncerty.

[nggallery id=74]

fot. Paulina Olechowska (JazzSoul.pl)