Bardzo długo zbierałem się do napisania tej recenzji. Po wielu odsłuchaniach albumu ‘Fotografie’ jestem gotowy w pigułce przekazać Wam moje wrażenia.

Należałoby zacząć od tego, że album bardzo długo leżał w szufladzie. Nagrania zrealizowane zostały w 2009 roku, album premierę miał w 2012 roku! To bardzo dużo czasu, biorąc pod uwagę, że Ewa jak i zespół nie cofali się, jednak do rzeczy.. ‘Fotografie’ ma dwie bardzo duże zalety. Po pierwsze – Ewa, świetna wokalistka, której głos jest bardzo przyjemny dla ucha. Po drugie – muzycy, nie często zdarza się na polskim rynku muzycznym tak fajnie grający band, słychać że znają się bardzo długi czas – po prostu są ograni. Nie chcę za bardzo porównywać, ale muzycznie bardzo płyta przypomina mi debiut The Positive.

Nadszedł czas na wady… Niestety ale pisanie tekstów nie jest silną stroną Ewy, niektóre z nich są jak dla mnie o niczym, nie jest takich wiele ale jednak. Zresztą tak jak pisałem.. płyta leżała od 2009 roku, w tej chwili wierzę, że Ewa rozwinęła się również pod tym kątem. Ogólnie album zaszufladkowałbym jako funk-pop, bardzo dużo fajnych gitar i przede wszystkim bardzo miłe klawisze. Moim ulubionym kawałkiem jest numer trzeci na płycie – ‘Your Love’. Poniżej odsłuchać go możecie w wersji live.

Podsumowując, polecam Wam uwadze ‘Fotografie’.