Plejada muzycznych gwiazd uświetnia swą obecnością koncert na millenijnym stadionie w Cardiff w Walii zorganizowany ku czci zmarłego w czerwcu 2009 r. króla muzyki pop Michaela Jacksona. Do piątku wieczór sprzedano 40 tys. biletów.

Na koncert przyjechali fani piosenkarza z całego świata. Pojemność stadionu z rozsuwanym dachem, gdzie głównie gra się w rugby wynosi 50 tys. miejsc. Na krótko przed śmiercią Jackson planował serię koncertów w W. Brytanii.

Na koncercie “Michael Forever” występują m. in. Christina AguileraSmokey RobinsonGladys KnightLeona Lewis, brytyjskie zespoły muzyki pop: JLSCee Lo Green oraz poprzez łącze wideo – Beyonce.

Organizator koncertu – firma Global Live Events do ostatniej chwili nie była pewna, czy dojdzie on do skutku. W ostatniej chwili z udziału wycofała się popularna, brytyjska grupa rockowa Black Eyed Peas, będąca magnesem dla tłumu, co łączone jest z pogłoskami, że ma się rozpaść.

Przeciwko koncertowi wypowiedziała się część rodziny Jacksona (jego bracia Jermaine i Randy oraz siostra Janet), argumentując, że należy poczekać na wynik procesu w Los Angeles, na którym sądzony jest były osobisty lekarz piosenkarza Conrad Murray. Jest on oskarżony o spowodowanie śmierci piosenkarza przez podanie mu zbyt dużej dawki środków uśmierzających.

81-letnia matka Jacksona Katherine sądzi jednak, że koncert odpowiadałby oczekiwaniom i woli artysty. Część jego rodzeństwa – Marlo, Tito, Jackie i La Toya – ma wystąpić w Cardiff, podobnie jak troje dzieci gwiazdora, który sam jako cudowne dziecko występował na scenie od piątego roku życia.

Reprezentacja prawnych interesów Króla Popu (Jackson Estate) nie chciała zaangażować się w koncert. Z tego powodu organizatorzy nie mogą np. posługiwać się jego wizerunkiem.

Fani krzywią się na bardzo wysokie ceny biletów – od 100 dolarów w górę, na sposób ich sprzedaży, a także usytuowanie stadionu (240 km na zachód od Londynu). Niektórym nie podobało się zaproszenie do udziału w koncercie zespołu rockowego Kiss, którego basista Gene Simmons w ubiegłorocznym wywiadzie prasowym wyraził opinię, że Jackson molestował dzieci.

Zaproszenie dla Kiss cofnięto, ale wielu fanów ma organizatorom za złe sam fakt ich zaproszenia. Jackson był uniewinniony od tego zarzutu w 2005 r.

Przychód z koncertu ma być przeznaczony na cele charytatywne, choć nie brak podejrzeń, że rodzina Jacksona także na nim finansowo skorzysta.

“Myślę, że będzie to bardzo emocjonalne wydarzenie. Matka Jacksona i jej dzieci będą na pierwszym planie. Przygotowania do koncertu były trudne z powodu nagromadzenia dezinformacji” – powiedział dziennikarzom szef Global Live Events, Chris Hunt.

“Wszystkie nasze działania podporządkowane były jednemu kryterium – czy Jackson zaaprobowałby to, co robimy, czy nie. Dlatego fani mogą spodziewać się bardzo spektakularnego widowiska” – dodał.

Według pierwotnych planów koncert ku czci Jacksona miał się odbyć we wrześniu 2009 r. w Austrii, ale wielu artystów wycofało się z niego. W grudniu tego samego roku brat Jacksona – Jermaine zrezygnował z planów zorganizowania koncertu na stadionie Wembley w Londynie.

inf. PAP/for. prasowe