Nazywana „pierwszą polską grupą ambient-jazzową” Muariolanza przedstawia swój czwarty album „Muafrika”. Płyta ukazuje się nakładem nowego, niezależnego wydawnictwa Falami (jego założycielem jest Marcin Babko, wokalista Muariolanzy). Wyprodukował ją Pierre, perkusista grupy. Większość utworów skomponował gitarzysta Mariusz Orzełowski. Płytę promują single “Lakulumulu” oraz „Halo Halo – jestem blisko”, w którym słychać m.in. głos Katarzyny Nosowskiej, Zbigniewa Hołdysa, Józefa Skrzeka, Jana Borysewicza, Janusza Panasewicza i Jacka Lachowicz. 

Innym gościem „Muafriki” jest słynny brytyjski producent Mad Professor – jego słowa rozpoczynają album, zapraszając do odsłuchu. Na płycie znalazło się 12 premierowych utworów inspirowanych Czarnym Lądem.Zespół zarejestrował je w Studiu Radioaktywni (tym samym, w którym rok wcześniej nagrał swój trzeci album „Wszystko będzie inaczej” – Płyta Tygodnia w radiowej Trójce i w Radiu Euro). Zaraz potem ruszył w krótką trasę po północnej Polsce, ukoronowaną rewelacyjnie przyjętym koncertem na Heineken Open’er Festival 2010. Kilka tygodni później zagrał na Tauron Nowa Muzyka. „Muafrika” to duży progres w twórczości zespołu, otwarcie na nowe instrumentarium, rytmy i melodie. Piosenki łączą w sobie wszystko co najlepsze z poprzednich płyt i sięgając do afrykańskich korzeni tworzą nieznaną wcześniej jakość. To również przepiękna szata graficzna – najlepsza okładka, jaka w 2010 r. ukazała się na polskim rynku muzycznym. Na projekt autorstwa Marty J. Strzody składa się m.in. 12 grafik – ilustracji do każdej z piosenek. Każda grafika wydrukowana jest w formie kartki pocztowej – pozdrowienia z Muafriki można wysłać na cały świat.

Skład: Mariusz Orzełowski (gitara, baglama, didgeridoo, wibrafon, kamera pogłosowa, kieliszki, sample, chórki, śpiew), Marcin Babko (śpiew, kamera pogłosowa, sample, chórki), Dominik Mietła (trąbka, flugelhorn), Sylwester Walczak (bas), Pierre (perkusja, elektronika, instrumenty klawiszowe, kalimba, djembe, bongos, kij deszczu, oklaski).

inf./oficjalna strona WFMF/fot.Marta Strzoda