Ben L’Oncle Soul (a właściwie Benjamin Duterde)- ośmielę się nazwać najbardziej obiecującym przedstawicielem muzyki soul we Francji. W 2009 Roku wydał swoją pierwszą EP-kę „Soul Wash” ze znanymi coverami m.in. „Seven nation army” (The White Stripes), „Crazy” (Gnarls Barkley) czy też „I Kissed a Girl” (Katy Perry). Wydanie to stanowiło przedsmak jego twórczości oraz pokazało dokładnie jakich dźwięków po Benie można się spodziewać. W 2010 wydał swój album zatytułowany po prostu: „Ben l’Oncle Soul” z pierwszym singlem „Soulman”. Jak zauważyliście hasło „soul” zawarte jest w pseudonimie artysty, tytułach płyt, jego piosenkach…jego muzyka jest wprost przepełniona dźwiękami i brzmieniami soul. W pełni czerpie z bogactwa czarnej muzyki z lat ’60 ubiegłego wieku i nagrań Motown. Bardzo dobrze sobie radzi na akustycznych sesjach muzycznych, które są dosyć popularne we Francji i rozpowszechniane w sieci. W czerwcu tego roku wystąpił wraz z Raphaelem Saadiq w ramach koncertu „Raphael Saadiq&Friends”. Jest niezwykle spójny w tym co robi, oprócz samej muzyki, image i teledyski stanowią doskonałe dopełnienie jego twórczości.